W dawnych czasach wodę do picia czerpano bezpośrednio ze studni. Z czasem pojawiła się jednak potrzeba jej przechowywania i transponowania. Początkowo służyły do tego beczki i amfory, później szklane butelki.

www.koceo.pl - największy wybór koców, pledów i narzut w Polsce

W krajach pustynnych, ubogich w wodę, od zarania dziejów napełniano różne naczynia wodą ze źródeł naturalnych lub z głębokich studni kopanych, aby sprzedawać ją wędrownym kupcom. Były to początki prymitywnego rozlewnictwa wód do pojemników i handlu nimi.

Także w starożytnym Rzymie, który nie posiadał wody dobrej jakości, bogaci patrycjusze sprowadzali ją w beczkach lub amforach z dalekich Alp. W Europie pierwsze wzmianki o sprzedaży wód pochodzą z 1416 r., kiedy to wodami w pojemnikach handlowano w czeskim Chebie.

Coraz modniejsza woda uzdrowiskowa

Rozwój pakowania wody w pojemniki i rozwożenia do odległych od źródeł miejsc nastąpił wraz z rozwojem uzdrowisk i rozpowszechnieniem mody na picie pochodzących stamtąd wód. Zdrowotne wody mineralne pacjenci chcieli pić nie tylko w uzdrowiskach, ale również w domu, dlatego pojawiła się potrzeba rozlewnictwa i handlu nimi.

Początkowo miało to miejsce w Cheb i Göppingen. Z czasem powstawały nowe przedstawicielstwa m.in. w Pradze, Wiedniu, Norymberdze. Niektóre firmy dostarczały wodę w pojemnikach nawet do Piotrogrodu i Odessy. W 1789 r. w samych Niemczech sprzedano już milion dzbanów wody. Popularność zyskały też zdroje dolnośląskie. Pod koniec XVIII w. we Wrocławiu można było kupić wody z Kudowy, Dusznik i Szczawna.

Dynamiczny rozwój rozlewnictwa nastąpił w drugiej połowie XIX w. Wówczas prawny monopol na handel w Europie miały wody Appolinaris z Göppingen. W 1870 r. sprzedano 800 tysięcy butelek, a w 1900 r. już 28 mln.

Od amfory do butelki

Pierwsze znane gliniane naczynia do przechowywania i transportu wody.

Pierwszymi znanymi naczyniami do transportu wody były amfory. W średniowieczu wodę zaczęto nalewać do wypalanych z gliny kamionkowych dzbanków. Wytłaczano na nich pieczęć z nazwą wody i miejscem jej pochodzenia. Niestety gliniane dzbany nie były doskonałe. Zbyt słabe wypalanie powodowało pojawianie się na nich rys, pozostawiało także na dnie osad pochodzący ze szkliwienia.

Doskonalszym naczyniem miała okazać się szklana butelka. Pierwsze z nich, ze szkła hialitowego, pojawiły się we Francji, Belgii i Niemczech w XVI w. Stwierdzono wówczas, że są one przyjemniejsze w użyciu i lżejsze do przesyłki. Niestety były o wiele droższe od kamionek. Mimo to pod koniec XIX w., dzięki postępowi w hutnictwie szkła, masowa produkcja butelek wyparła całkowicie dzbanki kamionkowe.

Plastik kontra szkło

Z czasem jednak także butelki szklane znalazły swoich następców. Obecnie większość wód mineralnych dostępnych na naszym rynku jest sprzedawana w plastikowych butelkach typu PET. PET to popularna nazwa politereftalanu etylenu – tworzywa sztucznego wynalezionego w 1941 r. w Wielkiej Brytanii. Opakowania PET szybko zyskały na popularności i skutecznie zaczęły wypierać szklane butelki. Ma to praktyczne znaczenie, plastikowa butelka jest stosunkowo tania w produkcji, nie tłucze się w transporcie i jest lżejsza od szklanej.

Mimo to mineralne wody z segmentu premium nadal są sprzedawane w tych ostatnich. Szklana butelka ma bowiem pewną przewagę nad swoją plastikową siostrą. Szkło nie przepuszcza do wody żadnych substancji zewnętrznych i nie wchodzi z nią w żadną reakcję chemiczną. Dzięki temu nie zmienia aromatu ani właściwości napoju.

Źródło: Polska Federacja Producentów Żywności

Red Lychee - Koce i Pledy z Najlepszej Wełny i Kaszmiru
Udostępnij:

Skomentuj

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.